Człowiek w czapce niewidce – o DDA funkcjonującym w roli Zagubionego Dziecka

IMG_2763

W pochodzącej z początku XX wieku baśni Bolesława Londyńskiego pt. „Czapka-niewidka. Baśń czarodziejska.” możemy poznać historię czworga dzieci młynarza. Ojciec bardzo kochał najstarszą córkę, natomiast nienawidził trojga synów. Bracia, usłyszawszy o istnieniu czarodziejskiego przedmiotu – czapki niewidki będącej w posiadaniu karzełków – po kolei od najstarszego wyruszali na jej poszukiwania. Bardzo chcieli mieć możliwość przemieszczania się po okolicy i robienia różnych rzeczy, pozostając niezauważonymi. Dwóch najstarszych zostało uwięzionych przez karzełków i zmuszonych do służby na ich rzecz. Najmłodszy przechytrzył przeciwnika, zdobył czapkę niewidkę i użył szantażu. W ten sposób uwolnił braci, zdobył dla nich piękne stroje i zabrał na wesołą wycieczkę po czarodziejskiej krainie karzełków. Najważniejsze jednak, że wszyscy wrócili do ojca ze skarbem i miksturą na złagodzenie jego gniewu. Po wypiciu zaczarowanego napoju ojciec zaczął odczuwać gorącą miłość do swoich synów i serdecznie ich uściskał.

Trudno pozbyć się wrażenia, że baśń stanowi metaforę życia rodziny, której członkowie chcą znaleźć sposób na przetrwanie mimo destrukcyjnych oddziaływań ich dorosłego opiekuna. Synowie, nie potrafiąc poradzić sobie z jego wrogim zachowaniem, pragną stać się niewidoczni. W bajce bardzo wyraźny jest też motyw silnej potrzeby, aby mimo wszystko w jakiś sposób zasłużyć na miłość rodzica oraz nadziei na jego istotną przemianę. Skojarzenia z rodziną, w której jeden z opiekunów bywa agresywny i nieprzewidywalny (być może w powiązaniu z jakimś uzależnieniem?) nasuwają się dość szybko.

Czapka niewidka może stanowić symbol roli DDA, które od najmłodszych lat jest wtłaczane, a następnie uwiezione w roli Zagubionego Dziecka. Znana terapeutka pomagająca DDA – Wegscheider-Cruse mówi o roli „usuwającego się z oczu”.

W tym schemacie zwykle zaczyna funkcjonować trzecie lub kolejne dziecko, które przychodzi na świat w momencie, kiedy „główne role” w jego rodzinie są już obsadzone. Jedno z rodziców pije, bierze narkotyki bądź jest uzależnione od hazardu. Jego partner, w sojuszu z najstarszym dzieckiem, stara się powstrzymywać uzależnionego od destrukcyjnych zachowań, ale po cichu, tak, żeby nie ucierpiał za bardzo wizerunek rodziny. Drugie dziecko („Kozioł Ofiarny”) „walczy” z tym, co się dzieje w domu w skrajnie inny sposób-poprzez ściąganie uwagi świata na siebie (a przez to i na rodzinę). Trzecie dziecko, od początku żyjąc w tym chaosie, zaczyna robić wszystko, aby od niego uciec. Izoluje się zarówno psychicznie jak i fizycznie od członków rodziny, co domownicy w zasadzie przyjmują z ulgą. I tak już mają za dużo „na głowie”. „Zagubione dziecko” zwykle przesiaduje w swoim pokoju lub innym bezpiecznym dla niego miejscu odosobnienia. Z często towarzyszącym mu niepokojem radzi sobie poprzez zatapianie się w świat marzeń, fantazji, muzyki, książek albo gier komputerowych.

Takie dziecko już od najmłodszych lat potrafi się samo sobą zająć. Jeśli nawiązuje znajomości, to są one raczej powierzchowne, stąd silnie sfrustrowana potrzeba przynależności. Schemat nawykowego izolowania się przenosi się również poza rodzinę, czego częstym efektem jest brak przyjaciół, bliskich i intymnych więzi. To prowadzi do przejmującego poczucia samotności i zagubienia w sytuacjach społecznych. DDA funkcjonujące w roli Zagubionego Dziecka ma poważne trudności z rozpoznawaniem i wyrażaniem uczuć i potrzeb. Często trudno mu współpracować z innymi oraz znaleźć swoje miejsce w grupie. Może być postrzegany jako cichy, spokojny i nieśmiały.

Uporczywe tłumienie uczuć nierzadko prowadzi do chorób psychosomatycznych (tj. np. migrenowe bóle głowy). Jeśli jest wyrażana złość, to raczej niewprost, poprzez zachowania biernoagresywne. „Zagubione Dziecko” często uwewnętrznia niskie oczekiwania w stosunku do siebie, co w połączeniu z zaniżonym poczuciem własnej wartości zwykle prowadzi do zaniedbań rozwoju swojego potencjału.

Niestety częstym problemem jest również stworzenie satysfakcjonującego związku. Jeśli to się udaje, kłopoty zaczynają się po okresie pierwszego zauroczenia, kiedy dochodzi do różnicy zdań pomiędzy partnerami. DDA w roli „usuwającego się z oczu” nie jest w stanie konstruktywnie rozwiązywać konfliktów, mówić o uczuciach i oczekiwaniach. Reaguje w nawykowy sposób poprzez tłumienie emocji oraz izolację psychiczną i fizyczną. Zdarza się, że aby pozbyć się wewnętrznego bólu DDA – Zagubione Dziecko używa alkoholu, narkotyków bądź uzależnia się od gier komputerowych.

Noszenie czapki niewidki w wieku dorosłym pociąga za sobą zdecydowanie więcej strat niż korzyści. W dzieciństwie pozwalała przetrwać, teraz niezwykle utrudnia życie. Niestety często jest tak, że bez pomocy terapeutycznej bardzo trudno ją ściągnąć i stać się widocznym, wyrazistym wyodrębnionym, ważnym. Czasami odłożenie jej tylko na chwilę, to już duży krok w kierunku zmiany.

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej na temat innych ról, w ramach których mogą funkcjonować dorosłe dzieci alkoholików, zapraszam do lektury postów o Bohaterze Rodziny, Koźle Ofiarnym oraz Maskotce. Jeśli natomiast dostrzegacie w sobie pewne opisane tutaj tendencje w funkcjonowaniu, warto zajrzeć do wpisów na temat wyzwalania się z krępującej sieci schematów.

Wpis w oparciu o:

„Psychologia uzależnień-alkoholizm”; L. Cierpiałkowska, M. Ziarko

B. Londyński (pseud. Mieczysław Rościszewski) – Czapka niewidka. Baśń czarodziejska. (odnośnik do słuchowiska)

Własne doświadczenia w pracy terapeutycznej z dda

Autor zdjęcia: Joel Overbeck, źródło: unplash

Psychoterapia DDA

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.